Centrum Informacji Turystycznej w Szawlach

HISTORIA WOJSKOWOŚCI

Nic tak dobrze nie odzwierciedla postępu ludzkości jak poziom jej uzbrojenia, twierdzi litewska archeolog Regina Volkaitė-Kulikauskienė. Najnowsze odkrycia techniczne są w pierwszej kolejności stosowane w dziedzinie obronności. W epoce żelaza, kiedy zaczęto wytapiać żelazo, a stal produkować powszechnie i na miejscu, uzbrojenie plemion bałtyckich osiągnęło niespotykany dotąd poziom. Według Vytautasa Kazakevičiusa, najsłynniejszego badacza broni bałtyckiej, w grobach wojowników bałtyckich z I-XIII w. znaleziono ponad 8 000 sztuk broni do walki wręcz - włóczni, noży i toporów bojowych, mieczy, tarcz. Do tego należy dodać zbroje, hełmy i konie wojenne z całym ich wyposażeniem (ogłowie, wędzidło, pęta, siodła ze strzemionami, akcesoria do włosów dla koni). Znaleziska archeologiczne pokazują, że gama broni i zwyczajów wojennych była szeroka i różnorodna. Broń jest przeznaczona do prowadzenia walki, w tym na bliski i daleki dystans, do przypuszczania ataków i stawiania obrony, powinna być zgodna z najnowszą strategią i taktyką. Broń ofensywna do walki w zwarciu obejmuje topór i nóż bojowy, sztylet, miecz i maczugę, a broń defensywna - hełm, zbroję i tarczę. Do walki na odległość służy włócznia, łuk i strzały, w okresie późniejszym - kusza i artyleria. Ważnym elementem, bez którego nie można sobie wyobrazić dalszej wyprawy wojennej, jest koń, siodło i uprząż oraz atrybuty jeźdźca, tj. pęta. Skuteczna wojna wymagała budowy konstrukcji obronnych, np. fortyfikacji, grodzisk, zapór i fos. Do broni zaliczamy również wszelkie narzędzia do wyburzania twierdz. Dodajmy do tego przeszkolenie żołnierzy w zakresie posługiwania się bronią, prowadzenia walki zbiorowej, meandry taktyki i strategii, wywiad wojskowy i zaopatrzenie, a przekonamy się, że wojna i działania wojenne obejmują cały świat i ludzkość. Wojna, która stała się przedsięwzięciem przynoszącym zyski i sposobem na życie dla plemiennej szlachty, zaczęła obrastać w legendy, przywódców wojennych zaczęto czcić niczym prawdziwych bohaterów, na ich cześć powstają pieśni. Tradycją stają się określone rytuały i obrzędy, pojawia się pojęcie honoru żołnierza, zwyczaje i prawo wojenne, których - w mniejszym lub większym stopniu - przestrzega każdy, z kolei cele prowadzenia wojen, łupy wojenne, choć z biegiem czasu ulegają zmianie, niezmiennie pozostają takie same: honor, bogactwo i władza.

Liczba ludności, warunki życia, poziom technologii, sojusznicy i wrogowie plemienni – w każdym okresie epoki żelaza te elementy w krajach bałtyckich wyglądały inaczej, dlatego warto przyjrzeć się ewolucji uzbrojenia plemion bałtyckich od pierwszych wieków naszej ery do powstania państw.

 

WCZESNA EPOKA ŻELAZA. OKRES RZYMSKI

Pierwsze cztery wieki po narodzeniu Chrystusa określane są mianem wczesnej epoki żelaza bądź też okresem rzymskim. W tym okresie powszechne stało się wytapianie żelaza, gwałtowny wzrost odnotowała gospodarka i liczba ludności, dlatego nasiliły się konkurencja i konflikty. Rozpoczęła się migracja (nie zawsze pokojowa) plemion przybrzeżnych w kierunku środkowej i wschodniej części regionu bałtyckiego. Przyjął się zwyczaj grzebania wojownika wraz z uzbrojeniem. Szacuje się, że w tym okresie broń stanowiła jedynie od 7 do 20% darów grobowych. Według V. Kazakevičiusa, w okresie rzymskim nie istniała jeszcze ścisła organizacja wojskowa. Starcia wojskowe miały najprawdopodobniej charakter lokalny, dlatego potencjał minimalnie uzbrojonych poborowych (mężczyźni z plemienia lub kilku rodów), którymi dowodził dowódca cieszący się autorytetem, był całkowicie wystarczający. Więcej oręży występuje na zachodnim krańcu areału bałtyckiego, a najwięcej jej miały plemiona pruskie. Sambijski bursztyn i szlak bursztynowy prowadzący stąd przez Europę do Cesarstwa Rzymskiego umożliwiły im zdobycie nowej, nowoczesnej broni, z kolei za pośrednictwem Prusów innowacje i technologie wojskowe rozprzestrzeniły się na ziemiach zamieszkanych przez Bałtów. Główną bronią lekką była wówczas włócznia i tarcza. Żelazne groty włóczni występują w różnych formach, tym niemniej wszystkie pełnią podobną funkcję: są przeznaczone do walki na odległość. Już od II wieku na zachodnich ziemiach Bałtów pojawiają się noże bojowe i broń do walki wręcz. Na wojnie i w walce na krótki dystans używano siekiery o wąskim ostrzu - na zachodnich obszarach - częściej siekiery tulejkowej, na wschodnich obrzeżach zaś - obuchowej. To z tego okresu pochodzą pierwsze żelazne tarcze, umba, mocowane do środka okrągłej tarczy. Konie wojenne, ogłowia, wędzidła, pęta, znajdowane w grobach z okresu rzymskiego, świadczą o zmieniającym się charakterze i rosnącym znaczeniu uzbrojenia i działań wojennych. Z drugiej zaś strony, w grobach nie umieszczano wszystkich elementów uzbrojenia. W żadnym grobie wojownika nie znaleziono łuku czy strzał, choć z materiału zgromadzonego w trakcie wykopalisk na terenach grodzisk pochodzących z tego okresu wynika, że ta broń ofensywna do walki na odległość była szeroko stosowana. Rzymski historyk i geograf Tacyt wspomina również o przerażającej broni Estów, maczudze, której archeologom również nie udało się znaleźć.

 

OKRES WĘDRÓWEK LUDÓW

W V-IX w. n.e., po upadku Cesarstwa Rzymskiego, z odległej Azji do Europy zaczęli napływać Hunowie, którzy dotarli aż do dzisiejszej południowej Litwy. Ich strzały występują w grodziskach w Wysokim Dworze, Kiernowie, Kunigiszkach i Pojewoniu, na cmentarzu w Plinkaigalis w rejonie kiejdańskim odkryto zwłoki dwóch osób, które zginęły od strzał huńskich. W jednym wspólnym grobie pochowano kobietę ze strzałą huńską, która utknęła w stawie biodrowym, i 4 inne osoby ze złamanymi czaszkami. Były to ofiary ataku Hunów. W tym okresie rozpoczęła się migracja Gotów w kierunku Morza Czarnego i Pirenejów. Wschodni Bałtowie zostali zasymilowani przez przybyłych z południa słowiańskich Krywiczów i Dregowiczów, podczas gdy zachodni obszar osadnictwa Bałtów, u ujścia Wisły, zajęły plemiona zachodniosłowiańskie. Wpływ wędrówek ludów odczuło również pruskie plemię Galindów. Pod koniec tego okresu, ok. VIII-IX w., wschodnie wybrzeże Bałtyku stało się celem najazdów wikińskich, co zmusiło Sambów i Kurów do zaciekłej walki ze skandynawskimi piratami morskimi. Kurowie z kolei przypuszczali wielokrotne grabieżcze najazdy na Duńczyków i Szwedów. Charakter tej wojowniczej epoki spowodował zmiany, jakie zaszły w skali działań wojennych, zmieniły się szlaki, odległości, broń i taktyka najazdów organizowanych na lądzie i morzu. Uzbrojenie znajdowane w grobach wojowników na bałtyckich cmentarzyskach z okresu wędrówek ludów jest bogate, zróżnicowane i wręcz luksusowe. Archeolodzy nazywają je grobami „książęcymi” (na cmentarzysku w Taurapilis wojownik został pochowany z koniem bojowym, obosiecznym mieczem, dwiema włóczniami, tarczą i nożem bojowym) i uważają, że groby te należą do bardzo zamożnych i wpływowych wodzów, którzy mieli już własne armie i byli w stanie organizować odległe wyprawy najeźdźcze - samodzielnie bądź z sojusznikami. W tym okresie znaczny postęp odnotowały militaria bałtyckie – to wówczas wynaleziono żelazne pętle na siodło, które nie tylko pomagały wojownikowi odbyć długą podróż, ale także były dużym ułatwieniem podczas samej walki, wynalazek ten bowiem zwielokrotnił siłę uderzenia wojownika. Zdaniem niektórych badaczy historii wojskowej, wynalezienie pętli na siodło znacząco wpłynęło na rozwój sposobów walki stosowanych przez rycerstwo.

Arsenał ówczesnej broni, odziedziczony po poprzednich stuleciach - włócznia, nóż i topór bojowy oraz tarcza – uzupełniły nowe środki bojowe, w pierwszej kolejności miecz jednosieczny. Były one dwojakie: niektóre miały kształt noża bojowego, tylko były znacznie dłuższe, podczas gdy inne, używane głównie przez Zemgalów i Żmudzinów, były dużo szersze w okolicach szpica, przypominając swym wyglądem maczety. Żaden inny europejski naród nie miał takowych. W tym czasie, zwłaszcza pod koniec okresu, zaczęły pojawiać się miecze obosieczne z poprzeczką na rękojeści wykonane z wysokojakościowej stali; były doskonałym dziełem rąk zbrojmistrzów. Miecze te produkowali, sprzedawali i nieraz w bitwach gubili wikingowie (północnogermański lud zamieszkujący Skandynawię). Na miecze wikińskie w krajach bałtyckich stać było jedynie najbogatszych plemiennych dowódców wojskowych. Uwagę zwraca obfitość i różnorodność włóczni. Archeolodzy wyróżniają 8 rodzajów ówczesnych grotów włóczni. Świadczy to o tym, że włócznia pozostaje głównym narzędziem walki i jest powszechnie używana, z kolei groty włóczni wykonują zbrojmistrzowie we wszystkich plemionach, dlatego nieco się od siebie różniły. W grobach wojowników archeolodzy napotykają elementy tarcz, wędzideł, pęt i inne fragmenty uzbrojenia. Częścią oręży są również masywne bransolety noszone przez żołnierzy zemgalskich, łatgalskich i zelowskich. W grobach zachodnich plemion bałtyckich (kurońskich, zemgalskich, żmudzkich) broni, atrybutów jeźdźców i koni występuje dużo więcej niż na obszarach wschodnich (ludności auksztockiej, Litwinów). Niewykluczone, że zachodni Bałtowie posiadali więcej broni i nie szczędzili jej dla swoich poległych żołnierzy, ale możliwe też, że ludność auksztocka i Litwini nie umieszczali broni w grobach z powodu odmiennych zwyczajów pogrzebowych lub różnic światopoglądowych.

W okresie wędrówek ludów szlachcic już posiadał własny oddział, co świadczy o nowej jakości organizacji wojskowej. Zorganizowane wojsko jest dużo bardziej postępowe, poszczególnym jego oddziałom przypisywano różne zadania. Na ciężką broń wojownika składały się 2-3 różne włócznie (do miotania i walki), topór bojowy, miecz, tarcza i koń. Do broni lekkiej zaliczają się 2 włócznie, nóż bojowy, tarcza, czasem łuk i strzały. Zaczęto formować szeregi wojska, zróżnicowano zadania lekkiej i ciężkiej jazdy. O większym znaczeniu i wyższym poziomie wojskowości świadczą również potężne fortyfikacje ówczesnych grodzisk, cały system wałów, rowów i zapór obronnych, które były niezbędne do obrony i ochrony rodziny oraz mienia.

OKRES PRZEDRZYMSKI. ZALĄŻKI PAŃSTWOWOŚCI

Okres przedrzymski, trafnie nazwany przez R. Volkaitė-Kulikauskienė okresem, w którym tworzyły się zręby państwa, to epoka nieustannych wojen, wewnętrznych konfliktów zbrojnych, tworzenia sojuszy plemiennych i wzajemnych walk. Południowe plemiona bałtyckie stale odczuwały zagrożenie ze strony Rusi i powstającego państwa polskiego, Prusów i Kurów z zachodu wciąż atakowali wikingowie, rozpoczęła się wielowiekowa wojna z zakonami kawalerów mieczowych i krzyżackim. Najważniejsze jest zaś to, że rozpoczęła się konsolidacja polityczna i militarna plemion bałtyckich, zaczęły powstawać pierwsze struktury państwowe - ziemie zarządzane przez potężnych dowódców wojskowych, którzy nieustannie toczyli ze sobą wojny o władzę. Powstał silny związek plemion litewskich, łączący obce słowiańskie i pokrewne plemiona bałtyckie, tworząc jedno z najpotężniejszych państw w Europie wschodniej - Wielkie Księstwo Litewskie.

Nasza wiedza o ówczesnym uzbrojeniu jest niestety jeszcze bardziej znikoma niż o oręży z czasów wielkiej wędrówki ludów. Powodem są pochówki ciałopalne, jak też, prawdopodobnie, stopniowo zanikający zwyczaj obfitego umieszczania broni w grobach, który w krajach chrześcijańskich w ogóle nie występował. Wiemy jedynie, że u zarania państwa ważnym wydarzeniem było pojawienie się warstwy żołnierzy zawodowych. Co bardziej wpływowy możnowładca zatrudniał grupę zawodowych wojowników i formował mobilną armię, dobrze wyszkoloną w posługiwaniu się bronią i taktyce wojennej. Grupa zbrojna mieszkała z władcą w jego zamku pełniąc funkcje straży wojskowej, wokół twierdzy zaś powstawały osady rzemieślnicze - wszak żołnierzy trzeba było ubierać, zbroić, karmić, szkolić i zapewniać im obsługę. A wszystko to zapewniali kowale i miecznicy, tkacze, krawcy, rymarze, kaletnicy i szewcy, a także kupcy oferujący broń importowaną i dobra luksusowe. Ówczesne społeczeństwo musiało się zreorganizować, dostosować do epoki i przestawić się militarystyczny tryb życia i kulturę.

Ostała zarówno struktura wojska z podziałem na jazdę lekką i ciężką, jak też główna broń. W tym okresie zaczęły pojawiać się źródła pisane, z których czerpiemy wiedzę o Bałtach, ich obronności i uzbrojeniu. Żołnierze wszystkich bez wyjątku plemion bałtyckich na wojnę jeździli konno, tuż przed bitwą jednak zsiadali z rumaka i walczyli jako piechota. Podstawową bronią pozostawała włócznia, po kilka jej sztuk miały oddziały lekkiej i ciężkiej jazdy. Broń i ekwipunek jeźdźca bałtyckiego w okresie przedrzymskim. Kronikarz Henryk Łotysz pisał, że poganie tłumnie nacierali na chrześcijan i rzucali w nich włóczniami, które spadały na nich niczym niespodziewany deszcz. Wzmianki o wojsku litewskim figurują również w kronikach ruskich, które zawierają m.in. notatkę o tym, że hełmy i włócznie tej armii lśniły w słońcu niczym złoto. Nadal używane są starsze formy grotów włóczni, ale pojawiły się również nowe - bardzo wąskie, ostre, długie groty włóczni do przebijania zbroi w walce wręcz. Zmieniły się również topory bojowe. Zaczęto używać bardzo szerokich toporów o ostrzu w kształcie wachlarza, specjalnie zaprojektowanych do walki. Do atakowania i obrony zamków używano łuków i strzał, stopniowo wprowadzano kusze. W grobach z tego okresu już można spotkać stalowe hełmy spiczaste z obręczą na karku i kolczugi. Hełmy bałtyckie.

Charakterystyczną cechą tego okresu jest niezwykle luksusowe uzbrojenie posiadane przez wielu przywódców wojskowych w całym regionie bałtyckim. Pojawia się również broń ze stali damasceńskiej - miecze, noże, a nawet groty włóczni.

Plemiona bałtyckie, ciągle organizując dalekie wyprawy wojenne – a to drogą morską do Danii i Szwecji, a to drogą lądową na ziemie estońskie Sakala i Karelia oraz na ziemie ruskie i polskie - poznawały, a nieraz również zabierały jako trofea broń i zbroję różnych krajów oraz poznawały tajniki i zwyczaje taktyki wojennej. Co ciekawe, źródła historyczne, zawierające opisy bitew z plemionami bałtyckimi i tras wypraw wojennych, wymieniając tę czy inną nazwę, nie napomykają przy tym o broni bałtyckiej, nawet, gdy była zabierana jako łup. Oznacza to, że bałtycka broń ofensywna i defensywna, zbroja końska i działania wojenne nie różniły się i nie były gorsze od posiadanych wówczas przez inne narody, w tym zachodnioeuropejskie.

Źródło: Program Współpracy Transgranicznej Łotwa-Litwa 2007-2013, projekt „Bałtycki Park Kulturowy” (Agencja Rozwoju Regionu Szawelskiego).